czwartek, 12 grudnia 2013

Info

Taaak... witajcie po pół roku  nieobecności. Nie mam pojęcia, czy ktoś tu jeszcze wchodzi, ale jakby jednak ktoś się tu zapuścił, to chce poinformować o paru sprawach.
1. Obecne opowiadanie zawieszam! Na czas raczej bliżej nieokreślony. Prawda jest taka, że to opko zaczęłam spontanicznie, kompletnie nie miałam pomysłu. Dlatego teraz, z perspektywy czasu wydaje mi się ono kompletnie nieprzemyślane i po prostu głupie. Może kiedyś do niego wrócę, jak uda mi się uporać
z jego fabułą.
2. Nie przestaję pisać. Ostatnimi czasy doznałam natchnienia. Po tym, jak moje pomysły przeszły próbę czasu uznałam, że zacznę publikować jeden z nich. Jeden, dlatego, że prowadzenie 2 mogło by przerosnąć tak wysoce niekompetentną osobę jak ja. I tu mam pytanie do was. 

Który z pomysłów bardziej się wam podoba?

1. ,, Miłość nie wybiera'' ( nie mam pomysłów na tytuły, może się on jeszcze zmienić )

Samuel po śmierci matki zostaje zmuszony do zamieszkania ze swoim ojcem i jego kochankiem. Relacje ojca z synem nie układają się zbyt dobrze, jednak Sam odnajduje wspólny język z Leonem, chłopakiem jego ojca. Zbliżają się do siebie i w końcu ich uczucia przestają przypominać te czysto przyjacielskie.
Mimo odnalezienia miłości życie Sama nieuchronnie zmierza w kierunku pewnego wypadku, który zaważy na jego przyszłości.

Wiem, że ten opis bardziej przypomina jakąś tanią telenowelę, ale mam na nie naprawdę niezły pomysł. Akcja toczy się dość szybko, mam 2 wersje możliwego zakończenia.


2. ,, Dear Merade''

Natsuki urodził się ze zniekształceniem twarzy. Od dziecka był wytykany palcami przez rówieśników i przez jego własną rodzinę. Jego jedyną miłością jest muzyka. W dźwiękach starego pianina znajduje ucieczkę od trudów codzienności. Lecz pewnego dnia jego życie ma ulec kompletnej zmianie. Dostaje propozycję rozpoczęcia kariery, zdobycia tytułu ,,Big Master''. Zgadza się na nią, ale pod jednym warunkiem, będzie nosić maskę zasłaniającą jego paskudną twarz.

Do tego opowiadania wymyśliłam całą gamę postaci z własnymi historiami. Fabuła nie jest jeszcze do końca zarysowana, ale na nie też mam całkiem ciekawy pomysł.

--------------------------------------------------

Wstawię także ankietę na stronę, gdzie można będzie zagłosować. Jeżeli nikt nie odda głosu, to rozpocznę ten pomysł, który będzie dla mnie wygodniejszy.
Naprawdę przepraszam za długą nieobecność i zachęcam do głosowania! :-)

3 komentarze:

  1. jak dla mnie zdecydowanie nr 2:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh, obydwa pomysły wspaniałe i warte przeczytania...ale jak moja poprzedniczka wybrała nr. 2, to ja chyba też, żeby nie namieszać.
    I nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że jednak nie porzuciłaś pisania :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie pisania nie mogłabym porzucić :) To moja miłość, która mnie nie odtrąca xD Po prostu chciałam też spojrzeć na to z perspektywy czasu.
      Cieszę się, że w ogóle ktoś tu jeszcze wchodzi, jestem przeszczęścliwa :D

      Usuń